Fototapety - Skacząc po pięciolinii

Nie każdy zna się na nutach i potrafi je prawidłowo odczytać. Co nie oznacza, że tańczące na pięciolinii nuty nie są interesujące. Zwłaszcza jeśli ukazane są na starym, pożółkłym papierze. Kawałek muzyki możemy przenieść do swojego salonu. W tym wypadku nie będzie ona usłyszana, a wizualnie pokazana. Ciekawym uzupełnieniem dekoracji będzie umieszczenie w salonie akcentu związanego z muzyką lub jakimś kompozytorem.

Nuty zapisane na pięciolinii są jak obcy język. Na początku zupełnie niezrozumiałe, z czasem zaczynasz je odczytywać bez zastanowienia. Dla zapalonego muzyka stanowią przepustkę do zupełnie innego świata wypełnionego emocjami, pasją i energią. Zrozumie to każdy, kto wieczorami chwyta instrument do ręki i potrafi spędzić godziny na delektowaniu się dźwiękami. Zamów fototapetę, dzięki której stworzysz prywatny kącik muzyczny!